Skrzynki z IKEA



Uwielbiam ozdabiać różne przedmioty i w miarę praktyki wychodzi mi to coraz lepiej. Ostatnio pod pędzel i klej poszły skrzynki z Ikei. 

Tak prezentowała się pierwsza przed rozpoczęciem mojej nieskrępowanej, radosnej twórczości ;)


Skrzynkę oraz szufladki w środku i na zewnątrz pomalowałam bejcą. 


Dla uzyskania połysku pomalowałam zewnętrzną stronę skrzynki Vidaronem. Nałożyłam 4 warstwy lakieru, po nałożeniu każdej z nich pozostawiałam skrzynkę do całkowitego wyschnięcia i delikatnie polerowałam papierem ściernym. Coraz bardziej przekonuję się, że polerowanie jest przyjemną koniecznością. Kiedyś tego nie cierpiałam, a teraz nie mogę się doczekać starcia kolejnej warstwy. Drewno jest tak gładkie, że dotykanie go staje się czystą przyjemnością. 


Część frontową szufladek pomalowałam białym akrylem, a po wyschnięciu nałożyłam warstwę kleju. Kolejny etap pracy to prasowanie. Ostatnio stosuję metodę na żelazko, kiedy tylko się da. To mój ulubiony sposób, bo serwetki są idealnie przyklejone. Na przedmiot kładziemy papier do pieczenia i prasujemy żelazkiem na dwie kropki przez około 2 minuty. Żadnych zmarszczeń, wszystko idealnie się trzyma i ładnie wygląda. Potem tylko nałożyłam 3 warstwy Vidaronu, wypolerowałam po nałożeniu każdej z nich i orientalna skrzyneczka gotowa :D juuuuuuupi :D




Po zakończonej pracy nie miałam jednak dość radości i pobiegłam do Ikei po nową, tym razem większą skrzynkę. Tej nie malowałam w środku, bo wybrane przez mnie motywy z ptakami idealnie pasowały do surowego drewna. Surowego, ale oczywiście porządnie wyszlifowanego. 

Zewnętrzną część pomalowałam farbą akrylową. 


Potem już dokładnie te same etapy pracy, co w przypadku skrzyneczki powyżej czyli:
* malowanie frontów białą farbą akrylową 
* nałożenie warstwy kleju do decoupage
* kiedy fronty są już całkowicie suche - prasowanie serwetek 



Efekt końcowy bardzo ładny, przyznać muszę sama. W realu wygląda znacznie lepiej niż na zdjęciu, więc być może próżność zmotywuje mnie wkrótce do nauki fotografii, bo w tej dziedzinie się wyjątkowo lenię :D Uczę się za to intensywnie techniki ozdabiania przedmiotów i jestem wręcz niesamowicie szczęśliwa, bo wreszcie zaczyna mi wychodzić :D Yay yay yay :D :D :D

Share on Google Plus

About Unknown

Cześć:) To ja, autorka bloga. Blogowanie to moje hobby, ale zajmuję się tym od niedawna, dlatego mam prośbę :) Jeżeli przeczytałaś/łeś post, to proszę zostaw komentarz. Wszystkie wskazówki i porady są dla mnie bardzo cenne :) Z góry dziekuję :)
    Blogger Comment
    Facebook Comment

0 komentarze :

Prześlij komentarz